Histroria tkaniny
autorem artykułu jest Sylwester Michalski
Historia wyrobów przypominających tkaniny sięga aż ośmiu tysięcy lat. Początkowo były to luźno splecione ze sobą włókna traw, pasków skór zwierzęcych, cienkich gałęzi czy pnączy, o niewielkich rozmiarach. Dopiero w Starożytnym Egipcie stworzono materiał bardziej już przypominający współczesne tkaniny. Kolejnym przełomem było zastosowanie techniki skręcania włókien na mokro, co doprowadziło do rozwoju całej gałęzi przemysłu i wyprodukowania wielu rodzajów i gatunków tkanin takich jak bawełniane, lniane, wełniane, jedwabne, z włókien sztucznych, czy też materiały o różnym przeznaczeniu - pościelowe, bieliźniane, odzieżowe, stołowe (obrusowe), dekoracyjne, specjalne (techniczne)W dziewiętnastym wieku po raz pierwszy zastosowano jeans – rodzaj tkaniny bawełnianej wykonanej w splocie ukośnym, cechującej się znaczną wytrzymałością. Było to znaczące wydarzenie, które do dziś wywiera wpływ na nasz sposób ubierania się, bowiem niemal dwieście lat później, jeans stał się jednym z bardziej popularnych materiałów, w którym gustują tak dzieci, młodzież, jak i dorośli. Ci pierwsi będą musieli niedługo zrezygnować ze swoich ukochanych spodni i kurtek, przynajmniej na czas pobytu w szkole. Wprowadzane obecnie jako strój obowiązkowy dla uczniów mundurki raczej będą wykonane z innego surowca, aniżeli jeans. Dzieci i młodzież szkolną czeka zatem spora rewolucja, która przynajmniej część nich nie mile zaskoczy, jak tylko wrócą z wakacyjnych wojaży. Z kolei rodzice kompletujący zestaw niezbędnych przyborów szkolnych swoich pociech, będą musieli wygospodarować dodatkowe środki, aby ich dzieci mogły już pierwszego września założyć nowiusieńkie mundurki i pomaszerować do szkoły. Z pewnością tuż przed końcem wakacji znacznie zwiększą się obroty zakładów, pracowni, czy też małych rodzinnych firm krawieckich. Ponadto podmioty te mogą liczyć nie tylko na zyski związane z produkcją ogromnej ilości strojów szkolnych, ale także z pewnością sporo korzyści przysporzą im naderwane, porozrywane, czy też doszczętnie zniszczone mundurki szkolne. Dzieci bowiem jak to dzieci - w ferworze zabawy i wygłupów nie raz i nie dwa uszkodzą pewnie swoje nowe wdzianka i wówczas ostatnią deską ratunku może się okazać pogotowie krawieckie.
--
[url2=http://www.pozycjonowanie-sunrise.pl/]Pozycjonowanie - Blog[/url]
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl